Nie przyjął komunii z rąk biskupa niewierzącego w Bóstwo Chrystusa. Oddał życie za Wiarę w Wielki Piątek.

Biskupi i kapłani, którzy wymuszają Komunię Świętą na rękę albo udzielają jej w taki sposób, są znani Kościołowi z czasów starożytnych herezji. W czasach ariańskiej herezji, takiej postawy wymagali biskupi i księża, którzy Komunią do ręki podkreślali niewiarę w to, że Chrystus jest prawdziwym Bogiem. Świętym, który oddał życie za Wiarę w rzeczywistą obecność Chrystusa w Eucharystii, jest Św. Hermenegild. On jest patronem wszystkich, którzy sprzeciwiają się Komunii Świętej na rękę. On daje przykład, czy z ręki współczesnych arian należy Komunię Świętą z posłuszeństwa przyjmować.

Na zarzut, że przecież herezja ariańska jest potępiona, a dziś Komunię na rękę Kościół zaaprobował, musimy odpowiedzieć, że arianizm nie od razu został potępiony, i większość hierarchii, biskupów, kapłanów w pewnym momencie do tej herezji należało. I oni wymuszali według swojego błędu niegodziwe obyczaje, zmuszali wiernych do niegodziwego zachowania, łamali sumienia i wiarę, obyczaje, tak jak robi się to dzisiaj. Kościół z czasem z każdą herezją sobie poradzi, ale pisane przez współczesnych arian przepisy mogą zgubić duszę niejednego katolika, jeśli przyjmie je z posłuszeństwa jako prawomyślne, a są one pieczęcią niewiary odstępców w purpurach.

Przed długi czas herezja ariańska tak jak dziś modernistyczna, nie była poza strukturami Kościoła, ale w tym samym strukturalnie Kościele byli wierni Wierze katolickiej i arianie, zaprzeczający bóstwu Chrystusa. Korzystali z katolickich kościołów, wymagali dla siebie posłuszeństwa, tak jak dziś biskupi modernistyczni i niewierzący, judaizatorzy, wymagają posłuszeństwa wobec siebie. Herezja ariańska miała oparcie przede wszystkim we władzy świeckiej, tak jak modernizm dzisiaj, jednomyślnie z urzędami państwowymi ograniczał i zamykał na polecenie władzy świeckiej dostęp do sakramentów. Tak jak arianie wówczas, tak dzisiaj herezja modernizmu, jednocząca tron z ołtarzem, poniewierająca Ciałem Pańskim, przejęła polskie i katolickie kościoły i urzędy. Św. Hermenegild jest jaskrawym światłem na oświecenie dzisiejszych katolików, którzy przymuszani są i zachęcani do ariańskiego traktowania Najświętszego Sakramentu.

Św. Hermenegild urodził się w królewskiej rodzinie ariańskiej już po potępieniu herezji ariańskiej. Jego matka była katoliczką, jednak wcześnie zmarła a kolejna żona jego ojca była fanatyczną arianką. Został ożeniony z katoliczką, przez rodzinę matki był związany z późniejszymi wielkimi świętymi Kościoła. To mogło mieć wpływ na fakt, że młody książę nawrócił się na Wiarę katolicką, przyjął chrzest … i z tego powodu stał się wrogiem dla swojego ojca. Na tym tle doszło do zbrojnego konfliktu pomiędzy Hermenegildem a jego ojcem, został przez wojska ojca pojmany i uwięziony.

Papież Grzegorz w swych „Dialogach” wspomina, że Hermenegild odrzucił propozycję ułaskawienia za wyparcie się wiary w Bóstwo Chrystusa. Podaje, że dniem jego śmierci był Wielki Piątek. Martyrologium Rzymskie zawiera, że wyrok śmierci wydał na niego ojciec, kiedy Hermenegild odmówił przyjęcia komunii z rąk ariańskiego biskupa i został zamordowany na polecenie ojca w sam dzień Wielkanocy.

Męczennik oddający życie w Wielki Piątek za odmowę przyjęcia komunii z rąk ariańskiego biskupa, w tym wielkanocnym okresie powinien być wydobyty z mroku historii i rozjaśnić ciemności naszych czasów.

Katolicki biskup Komunii Świętej na ręce nie poda ani nie będzie do niej zachęcał. Wierzy bowiem, że Eucharystia jest Ciałem i Krwią Boga–Człowieka, Zbawiciela, Jezusa Chrystusa.
Za potwierdzeniem Soboru Trydenckiego jest pewien Jezusa Chrystusa i Boga ukrytego pod postacią Chleba i Wina. Wierzący kapłan wie, że temu Ciału i Krwi w kielichu należy się cześć jak samemu Bogu i nie ma możliwości podać świeckiemu Komunię Świętą do ręki. Wie, że Chleb ten i Wino jest realnie obecnym Bogiem pod sakramentalną zasłoną.

Czy więc powinniśmy przyjmować komunię z rąk ariańskich duchownych, albo iść do nich na ich msze, w których sprawiają sobie satysfakcję, poniżając Ciało Boga?

Św. Hermenegild nie chciał mieć z tym nic wspólnego. Nie chciał brać na siebie ariańskiej niewiary. Oddał życie, nie przyjmując komunii z rąk kapłana, który w Bóstwo Chrystusa nie wierzył, tym samym nie wierzył w realną obecność Boga pod postaciami Chleba i Wina. Bo kto wierzy, nie odważy się ani Go wziąć na rękę, ani nie przejdzie po partykułach, które rozsypali inni.

Święty Hermenegild oddał życie za Wiarę w realną obecność Boga w Eucharystii, nie skalał się poniżeniem Wiary w Najświętszy Sakrament, nie stał się przez współudział wspólnikiem ariańskiej herezji.

Jest dziś zapomnianym już Świętym.

Depczący po konsekrowanych partykułach Ciała Bożego, o takich Świętych pamiętać nie będą. Kapłani, którym pachnie „interkomunia” i zmiana słów konsekracji, którą heretycy instalują w Kościele za demoniczną inspiracją, tego Świętego wspominać nie będą. Biskupi i kapłani, którym pasuje symboliczna uczta, która nie wspomina Męki Chrystusa, o Św. Hermenegildzie opowiadać nie będą. To nie jest święty, którego uczci ten, kto depcze Najświętszy Sakrament.

Święty Hermenegildzie, Męczenniku Wielkiego Piątku, miłośniku Najświętszego Sakramentu, módl się za nami.

3 myśli w temacie “Nie przyjął komunii z rąk biskupa niewierzącego w Bóstwo Chrystusa. Oddał życie za Wiarę w Wielki Piątek.

Add yours

Dodaj komentarz

Website Built with WordPress.com.

Up ↑