Konstytucja z Parczewa A.D. 1564 jest najwyższym aktem prawnym Intronizacji Chrystusa na Króla Polski.

Przyjęcie przez Polski Senat, Sejm, Króla i Episkopat Polski Kanonów Soboru Trydenckiego na Sejmie w Parczewie Anno Domini 1564 jest prawną podstawą i fundamentem dla panowania Chrystusa Króla w Polsce.

Przyjęcie Kanonów Soboru Trydenckiego opierało prawo państwowe na prawie naturalnym i prawie opartym o Ewangelię Chrystusową. Zabezpieczało prawnie katolickie kapłaństwo, ryty sakramentów, Liturgię i wszelkie środki zabezpieczające łaski do zbawienia konieczne (patrz główne prawdy wiary). Skoro Polska przyjęła kanony Ekumenicznego (czyli gromadzącego wszystkich kardynałów świata w jednej katolickiej wierze) Soboru w Trydencie, zabezpieczające czystość Wiary, Liturgii i sakramentów jako prawo państwowe, to prawo Boże, obiektywne, stało się podstawą prawa stanowionego. Uznanie prawa Bożego jako obowiązującego w Rzeczypospolitej Polskiej, jest realną podstawą, jakby prawnym tronem, dla państwowego i religijnego uznania panowania Chrystusa jako Króla Polski.
Właściwie ta Intronizacja dokonała się na Sejmie Królewskim w Parczewie.

Dlatego o istnieniu Konstytucji z 7 sierpnia 1564 roku nikt dzisiaj nie mówi, bo jest ona cudem w skali całego świata, kiedy Reformacja niszczyła i rujnowała nie tylko duchowość katolicką Europy, królowanie Chrystusa w chrześcijańskiej Europie i na świecie, ale także niszczyła i fałszowała sakramenty, kult i rabowała mienie kościelne.

Nasza redakcja nie ma wątpliwości, że ten akt był powodem, dla którego objawienia prywatne polskich mistyków wymagały od Polski formalnego uznania Królowania Chrystusa, wyrażonego przez najwyższe władze świeckie i duchowne. Jest to tylko konsekwencją owej Konstytucji z 7 sierpnia 1564 z Parczewa, gdzie de facto tak właśnie się stało. Dokonano Intronizacji Chrystusa jako Króla a Jego prawo przyjęto, jako prawo Rzeczypospolitej Polskiej.
Konstytucja z Parczewa nosi w sobie edykty królewskie, które wyrzucają z Polski wszystkich przeciwników tej intronizacji.
I niech nikogo nie gorszy taki wniosek, bowiem katolików ośmieszało się i zawstydzało, okrzykując ich fanatykami ciemnogrodu, jak upominali się o religię, kult, Tradycję Świętą, czy o publiczne ogłoszenie faktu królowania Chrystusa Króla nad Polską. Tak robiono z nami przez pięć wieków, a zwłaszcza tak dzieje się dziś. Królowanie Chrystusa, przyjęte w Parczewie, zyskuje prawną podstawę, a nie ma takiej podstawy dla palenia świec chanukowych w Sejmie, ani dla odprawiania pogańskich Dni Judaizmu w Kościele. Wyznawcy przesądów jednak nie czują wstydu, prezentując swoje prymitywne, zabobonne przesądy i ich się nie wstydzą, choć są one pozbawione rozumu.

Ciemnogrodem pogańskim i głupotą jest wpuszczanie pogaństwa w progi kościołów i Sejmu polskiego i jeśli się tego nie zlikwiduje, owocem będzie kastowe bezprawie, rabunek mienia państwowego i kościelnego, i zażarta walka z polskością, co zresztą obserwujemy w zmuszaniu Polaków do udostępniania kościołów dla zabawy i kultów pogańskich, sponsorowania i utrzymywania członków innych religii i kultur kosztem polskich podatników, które mają zdominować chrześcijański charakter polskiej kultury, umysłowości i religijności. To odpowiedź na pytanie, dlaczego powrót do Konstytucji z Parczewa Anno Domini 1564 jest konieczny dla obrony Polski przed kasacją.

Sobór Trydencki, którego Kanony są wpisane w polskie prawo stanowione, stwierdza:

Tezy uznane przez niektórych teologów za godne potępienia, ale z pewnym wyjaśnieniem:
„Nie wolno, aby ktoś samemu sobie udzielał Komunii Świętej – niektórzy chcieli dodać w przypadku konieczności, lub że rozumie się to też o kapłanie, ponieważ jeśli rozumie się to o świeckich, to jest to zdanie katolickie.” (tezy o sakramencie Eucharystii z cenzurą teologów, Dok. Soborów Powszechnych, Baron, Pietras, str. 377 ).

W Dekrecie o Sakramencie Eucharystii Święty Sobór Trydencki stwierdza:

„W przyjmowaniu sakramentalnym [Najświętszego Sakramentu] zawsze istniał w Kościele  Bożym zwyczaj, że świeccy otrzymywali Komunię od kapłanów, kapłani zaś, odprawiający Mszę Świętą sami sobie jej udzielali; zwyczaj ten, jako wywodzący się z Tradycji Apostolskiej winien być prawnie i zasłużenie zachowany.” (Dekret o Eucharystii rozdz. 8, Dokumenty Soborów Powszechnych, Baron, Pietras).  

Polskie obyczaje, potwierdzające królowanie Chrystusa w państwie i Kościele, są obronione przez Święty Sobór Trydencki i wyrażone w powyższych kanonach. Zostały one przyjęte i potwierdzone w Polsce przez akt prawny najwyższej wagi państwowej.

Nas, wiernych świeckich i duchowieństwo niższego stopnia interesuje wykonanie, czyli egzekucja – choćby przymusowa – tego prawa. Jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że środowiska żydowskie i zmontowane przez nich na tę okoliczność środowiska innowiercze w sposób morderczy będą opierały się egzekucji Konstytucji Parczewskiej, dlatego nie należy wykluczyć starcia zbrojnego i krwawego. Bowiem zwolennicy promowania kastowego przesądu judaizmu i tak pracują na krwawą rozprawę z Polską w imię swoich interesów kastowych i politycznych.

Konstytucja z Parczewa A.D. 1564 jest najwyższym aktem prawnym i fundamentem Intronizacji Chrystusa na Króla Polski. Sama w sobie jest właśnie realną Intronizacją Chrystusa w polskim narodzie i w państwie polskim.

Niech nie będzie zgorszeniem konieczność walki o polskie status quo, o egzekucję Konstytucji z Parczewa Anno Domini 1564, bo kto nie umie przelać krwi za królowanie Chrystusa, będzie złożony w ofierze królowaniu szatana.

Prosimy o podpisy:

https://citizengo.org/pl/212684-poprzyj-zniesienie-balwochwalczego-odprawiania-w-kosciele-w-polsce-dni-judaizmu

12 myśli w temacie “Konstytucja z Parczewa A.D. 1564 jest najwyższym aktem prawnym Intronizacji Chrystusa na Króla Polski.

Add yours

  1. Chciałbym się uprzejmie i jedwabiście, flanelowo zapytać o wydziały historyczne na wyższych uczelniach w Polsce, Chciałbym postawić pytanie docentom, i niezależnym profesorom: gdzie znajduje się tekst tego parlamentarnego mistrzostwa Polski?
    Słyszę brak odpowiedzi?
    Czyż humaniści z wyższych uczelni w Polsce to tłuki – niedouki, grantowicze i beneficjenci podatku płynącego z rytualnego uboju i obrzezania, dokonywanego cęgami do końskich paznokci?

    Polubienie

  2. Wiadomym jest, że kozie bobki nie biorą się z powietrza i muszą być przeciśnięte przez jakąś kichę. Nie należy mieć pretensji do kształtu bobków. Jeżeli istnieją Rycerze Chrystusa Króla, jeżeli na tym padole wegetuje jeszcze ks. dr. hab. Piotr Natanek, jego niebiańska hurysa Agnieszka vel Agusia primo voto Agnisia, to dlaczego habilitowany mieszkaniec góralskiego nieba i jego muza Zuza chuchająca w małżowinę uszną nie dmuchnęła mu o Konstytucji z Parczewa A.D.1564? Wiedza i nauka – nie. Kompilacje i wyrywanie z kontekstu dzieł wielkiej teologii duchowości i mistyki podawane maluczkim w formie gorącego gulaszu-zawsze tak.

    Polubienie

  3. Jesteśmy w środku sezonu karmienia sikorek. Sikorki też po swojemu ćwierkają.
    A co ćwierkają sikorki? Sikorki ćwierkają, że Dobrodziej z Grzechyni zmienia swoją szeptuchę na nowszy, mocniejszy model z lepszym generatorem orędzi na czasy przed-ostateczne.
    Imiona sikorek:
    sikorka Ziuta
    i sikorka Ksiuta.

    Polubienie

  4. Z badań nad Konstytucją Parczewską wynika, że już 30 lat po jej powstaniu rozpoczęto budowę czarnej historii tej Konstytucji. Za niecałe 150 lat trzej zaborcy podejmują decyzję, aby jej treść wymazać z pamięci świadomych Polaków. W tym wymazywaniu pamięci najbardziej zasłużą się żydowscy i protestanccy naukowcy. A wyrzuceni przez tę konstytucję stuletni zdrajcy polskiej racji stanu staną się dziś bohaterami wszystkich wydziałów humanistycznych w Polsce.
    Konstytucji z Parczewa nie posiada nawet (chwaląca się posiadaniem wszystkiego) Biblioteka Kongresu Stanów Zjednoczonych.

    Polubione przez 1 osoba

Dodaj komentarz

Website Built with WordPress.com.

Up ↑